Im więcej kolorów w diecie, tym lepiej, smaczniej i zdrowiej. Fioletowy niesie niezwykły ładunek spokoju, wyciszenia, łagodności a jednocześnie niezmiennie kojarzy się ze słodkawym posmakiem i bogactwem wartości odżywczych. Owoce o fioletowej skórce znacząco obniżają ciśnienie krwi, mają silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, wzmacniają nasz wzrok, zapobiegają nowotworom jelita grubego, a nawet cukrzycy, wymiatają z organizmu wolne rodniki, poprawiają pamięć i koncentrację, obniżają poziom cholesterolu.
Ostatnie dni wakacji wprowadzają nas w nieco melancholijny nastrój, trzeba wracać do codziennych obowiązków, do szkoły… więc może warto osłodzić sobie ten trudny czas i przygotować smaczne konfitury, soki, wypiec przepyszne ciasta z węgierek, borówek i jeżyn. Śliwki, oczywiście to królowe sezonu, ich ojczyzną jest prawdopodobnie Persja, dzięki podbojom Aleksandra Wielkiego w III w.p.n.e. poznano je w Grecji, następnie zawędrowały do Rzymu, a potem zawojowały już całą Europę.
Śliwka to skrzyżowanie wiśni i tarniny, dobrze rosną w krajach o umiarkowanym klimacie, tam gdzie panuje mroźna zima i ciepłe lato. Występują w wielkiej ilości odmian, w Polsce najpopularniejsza jest oczywiście węgierka – smaczna, soczysta o twardym zielonkawo złocistym miąższu. Śliwki różnią się między sobą kolorem, rozmiarem, smakiem, zawierają duże ilości błonnika pokarmowego, witamin i minerałów, są bardzo sycące, wspaniale regulują pracę przewodu pokarmowego.
W naszej kuchni bardzo cenione jako dodatek do mięs, ciast, sosów, konfitur, soków, kompotów, można je smażyć, marynować, wędzić, suszyć, kisić, mrozić. Największym hitem tego lata jest oczywiście śliwkowy keczup i sos, kiedy to śliwki są bardzo dojrzałe i soczyste warto je wykorzystać do nietypowych przetworów, które aromatem nie tylko zachwycą, ale również pobiją tradycyjny keczup i musztardę, jako dodatek do wielu kulinarnych inspiracji. Najsłodsze śliwki to oczywiście węgierki, szczególnie godne polecenia do przetworów są owoce odmiany Bluefree – duże, z jasnym nalotem, niestety niezbyt aromatyczne, ale bardzo, bardzo słodkie; Empress – z pysznym łatwo odchodzącym od pestki miąższem; Herman – soczyste, delikatnie kwaskowate; Stanley – słodkie i mięsiste.
Przepisy
Keczup śliwkowy: 4 łyżki oliwy, 1,5kg czerwonej cebuli obranej i pokrojonej na ósemki, cukier, ocet balsamiczny, 4kg pomidorów bez skórek i pestek, 1,5kg wypestkowanych węgierek, 50dkg polskich śliwek wędzonych, 1kg słodkiej czerwonej papryki, opieczonej i bez skórki, 2 papryczki chili lub habanero bez pestek, ¼ bulwy selera, kawałek kory cynamonu, kilka goździków, ½ litra octu jabłkowego, sól, pieprz.
Przygotowanie: na dużej patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę i dusimy, aż zmięknie. Zasypujemy cukrem brązowym 100g, dusimy mieszając, aż cukier się rozpuści, dolewamy 200ml octu, trzymamy na małym ogniu, aż całkiem odparuje. Pomidory, oba rodzaje śliwek, paprykę chili oraz skarmelizowaną cebulę wrzucamy do wielkiego garnka, skrapiamy wodą. Seler, cynamon, goździki zawijamy gazę, wrzucamy do gara, przykrywamy, dusimy przez 90minut. Wyjmujemy gaze z przyprawami, resztę dokładnie miksujemy blenderem i dodatkowo przecieramy przez sito. Dusimy kolejne 90minut, bez przykrycia, często mieszając. Dodajemy cukier, ocet, sól, pieprz do smaku. Dusimy bez przykrycia, aż osiągniemy pożądaną konsystencję, przelewamy do butelek, zakręcamy, pasteryzujemy 30minut.
Muffinki czekoladowe z węgierkami: 200g mąki, 80g cukru trzcinowego, 3 łyżki kakao, , łyżeczka sody, szczypta cynamonu, szczypta ostrej suszonej papryki, 2 jajka, 100g roztopionego masła klarowanego, 120g czekolady deserowej pokrojonej na małe kawałki, 150ml mleka, 600g węgierek bez pestek pociętych na małe cząstki.
Przygotowanie: mąkę, cukier, kakao, sodę, czekoladę, cynamon, paprykę wsypujemy do miski, dokładnie mieszamy. W osobnym naczyniu jajka mieszamy z masłem i mlekiem, po czym obie masy łączymy, dodajemy śliwki, masę rozdzielamy do foremek i pieczemy 20-25 minut w temperaturze 200 stopni.
Placek śliwkowy z lodami waniliowymi: 400g mąki, 2 łyżki cukru brązowego lub miodu, 180g masła, skórka starta z 1 cytryny, , jajko, 2 łyżki zimnej wody, 1-1,2kg śliwek bez pestek pokrojonych na cząstki, 100g cukru trzcinowego, łyżeczka cynamonu, 2 łyżki mąki ziemniaczanej, białko jajka, cukier kryształ brązowy do posypania i gotowe lody waniliowe.
Przygotowanie, ciasto: mąkę mieszamy z cukrem, zimnym masłem, skórką cytryny, jajkiem i wodą. Zagniatamy ciasto i dzielimy na dwie części (1/3 i 2/3), schładzamy przez 30 minut. Następnie śliwki łączymy z cukrem, cynamonem ora mąką ziemniaczaną, piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni, następnie przygotowujemy formę do pieczenia o średnicy 26-30cm, wykładamy papierem do pieczenia. Większą część ciasta rozwałkowujemy na posypanej mąką powierzchni i wykładamy nim blaszkę (spód i boki), ciasto nakłuwamy widelcem, a następnie wykładamy na nim śliwki. Rozwałkowujemy drugą część ciasta, tniemy na paski, układamy z nich kratkę na warstwie śliwek, smarujemy lekko ubitym białkiem i posypujemy cukrem, pieczemy przez 40-45 minut, podajemy na ciepło z porcją lodów waniliowych, dekorujemy listkami świeżej mięty.
Podsumowanie
Smaczny obiad z jesiennego pieca na koniec lata, gdyż wrześniowe stragany imponują gamą barw, olbrzymia obfitość warzyw i owoców, aż się prosi, aby stworzyć z nich lekkie, piękne dla oka i wyborne dla podniebienia dania obiadowe. Ostatnie pewnie ciepłe dni zachęcają jeszcze do wypoczynku, warto zatem ograniczyć stanie przy kuchni i przygotować posiłek w piekarniku. Dlatego właśnie, iż koniec lata jest najlepszym czasem dla dojrzewania i zbioru najsmakowitszych darów natury, to właśnie teraz wkraczają przebojem śliwki, które to pieczone razem z mięsem, tworzą dania, które osiągają najwyższy poziom smaku, filet z kaczki ze śliwkami, schab faszerowany węgierkami, wołowina w sosie śliwkowym, bitki pod śliwkową pierzynką…