Choroby tarczycy stają się coraz powszechniejsze i z roku na rok zapada na nie coraz więcej osób, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Szacuje się, że obecnie co 5 Polak może mieć zaburzenia pracy tarczycy, a co najmniej połowa nie jest świadoma swojej choroby. Zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy wpływają negatywnie na zdrowie i samopoczucie, a przez to obniżają jakość naszego życia. Schorzenia te szczególnie dotykają kobiet, najczęściej ciężarnych lub tuż po porodzie, ale także dzieci, młodzież, kobiet w menopauzie, szczególnie tych z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy w wywiadzie rodzinnym, cierpiących na cukrzycę typu 1, narażonych na promieniowanie. Czasami objawy zostają niezauważone przez wiele lat, bagatelizowane, często są niespecyficzne, co utrudnia ich diagnozowanie. Tarczyca to największy gruczoł wydzielania wewnętrznego w naszym organizmie, mimo że waży tylko 30g, odpowiedzialny jest za prawidłową przemianę materii oraz kontrolujący ciepłotę ciała, ma również wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego, pokarmowego, krwionośnego i rozrodczego. Steruje utrzymaniem płynów w organizmie czy odczuwaniem przez nas zimna bądź ciepła. Od niej zależy stan naszych kości, skóry, włosów, paznokci. Nieleczona nadczynność lub niedoczynność tarczycy pogarsza stan zdrowia, zaburza naszą kondycję, zmienia sylwetkę, jedni chudną „bez powodu”, a inni tyją, a złe działanie tarczycy negatywnie odbija się na pracy innych organów.
Istnieją dwa podstawowe rodzaje zaburzeń pracy tarczycy: niedoczynność i nadczynność. Niedoczynność (hipotyreoza) to stan chorobowy spowodowany niedoborem we krwi hormonów tarczycy – trójjodotyroniny (T3) i tyroksyny (T4), który powoduje szereg zaburzeń ogólnoustrojowych – przemiany metaboliczne i wiele innych procesów ustrojowych ulegają spowolnieniu. Przyspieszeniu ulegają natomiast procesy zużywania się i starzenia organizmu. Szczegółowy podział schorzeń wyróżnia niedoczynność tarczycy pierwotną i wtórną: pierwotna spowodowana jest uszkodzeniem, czy upośledzeniem czynności gruczołu przez takie czynniki, jak: niedobór jodu w pokarmach, niedobór enzymów uczestniczących w wytwarzaniu hormonów tarczycy lub użycie leków blokujących te enzymy, wieloletnie procesy zapalne tarczycy (Hashimoto). Wtórna natomiast jest spowodowana zaburzeniem wytwarzania hormonu tyreotropowego przysadki (TSH) pobudzającego tarczycę do produkcji hormonów.
Niestety Polacy niewiele wiedzą na temat tego typu chorób, mimo iż dotyka ona tak duży procent naszej populacji, a lekarze alarmują, iż niemal 47% społeczeństwa nie potrafi wymienić ani jednego z oczywistych objawów chorób tarczycy, a 73% z nas nigdy nie wykonało badań tego narządu. A oto podstawowe objawy chorób dotyczących tarczycy, które powinny wzmóc naszą czujność: przewlekłe zmęczenie, senność, brak koncentracji, rozkojarzenie, zaburzenia pamięci, blada i sucha skóra, wypadanie włosów, stany depresyjne, zwiększenie lub nagły spadek masy ciała bez zmian stylu życia, bezsenność, kłopoty z oddychaniem, kołatanie serca, drażliwość, nerwowość, potliwość dłoni … Bardzo często objawy chorobowe, przynajmniej początkowo, są lekceważone, a brak właściwej diagnozy uniemożliwia podjęcia skutecznej terapii.
Niedoczynność tarczycy– tak zwana pełnoobjawowa niedoczynność tarczycy dotyczy, około 10% dorosłych kobiet i 1% mężczyzn, natomiast utajona postać tego zaburzenia może występować nawet u 22% ogólnej populacji. Choroba pojawia się, gdy gruczoł nie jest w stanie produkować wystarczającej ilości hormonów, co spowalnia procesy metaboliczne organizmu. Pojawia się uczucie przewlekłego zmęczenia i obniżenia nastroju, a także pojawia się przyrost masy ciała i gromadzenie się tkanki tłuszczowej w obrębie jamy brzusznej, podwyższenie ciśnienia tętniczego, wzrost poziomu cholesterolu, zaburzenia miesiączkowania, inne problemy dotyczące płodności. Choroby tarczycy cechuje duża różnorodność, na pozór nie związanych ze sobą objawów. Istnieje natomiast mnóstwo symptomów, które mogą skłonić nas do podejrzeń: „coś na szyi” – powiększona tarczyca może powodować uczucie dyskomfortu, bóle szyi, dławienie w gardle, problemy z przełykaniem, oddychaniem, możemy też sami zauważyć w lustrze, że coś jest nie tak. Niepokojący wytrzeszcz gałek ocznych, występuje w nadczynności tarczycy, szczególnie wyraźnie w chorobie Gravesa-Basedowa, towarzyszą mu także obrzęki powiek, a nawet zaburzenia widzenia. Zwiększona nerwowość, drażliwość, nadpobudliwość, niemożność skupienia uwagi – występują w nadczynności tarczycy. Narastające spowolnienie myślenia oraz mowy, osłabienie pamięci (u dzieci pogorszenie się ocen i wyników w nauce), a także tendencja do depresji mogą być spowodowane niedoborem hormonów tarczycy. Uczucie ciepła albo zimna – gdyż w chorobach tarczycy zmienia się tolerancja temperatury otoczenia, niedoczynność zwiększa wrażliwość na chłód, natomiast nadczynność powoduje nietolerancję gorąca. Kolejny z oczywistych objawów niedoczynności to tak zwana „skóra teściowej”, gdyż pojawia się duża suchość i szorstkość skóry w okolicach łokci i kolan, skóra ciała jest blada i zimna, zmniejsza się jej potliwość, może pojawić się obrzęk tkanek podskórnych, występuje tendencja do wypadania włosów i łamliwość paznokci. Odmiennie natomiast wygląda skóra w nadczynności: jest ciepła, elastyczna, gładka, wilgotna, wręcz aksamitna w dotyku, może występować też zwiększona potliwość. W większości chorób tarczycy leczenie polega na systematycznym podawaniu preparatu hormonu tarczycy, ale po ustaleniu najskuteczniejszego sposobu leczenia konieczna jest również interwencja w sposób odżywiania pacjenta. Jak wiadomo, do prawidłowego funkcjonowania tarczycy niezbędna jest obecność pewnych składników odżywczych w codziennej diecie, niektórych witamin i minerałów, które pełnią rolę kofaktorów umożliwiających proces reakcji enzymatycznych w produkcji hormonów. Głównymi składnikami diety mającymi bezpośredni wpływ na funkcjonowanie tarczycy są: jod, żelazo, cynk i selen. Wśród składników, których niedobór również może sprzyjać upośledzonej funkcji tarczycy wymienia się witaminę A i D. Stąd też leczenie chorób tarczycy, poza farmakologicznym, powinno dotyczyć prawidłowo zbilansowanej diety i stylu życia. W celu usprawnienia przemian metabolicznych należy również wypijać duże ilości płynów, wodę niegazowaną, herbatę zieloną i jaśminową, jogurty pitne, soki warzywne i owocowe samodzielnie przygotowane, jadać regularne posiłki co 2-3 godziny oraz wprowadzić systematyczną aktywność fizyczną o umiarkowanej intensywności. Udział energii pochodzącej z pełnowartościowego białka powinien stanowić około 20% konsumowanych pokarmów, a szczególnie ważne jest białko dobrze przyswajalne, pochodzące z chudego nabiału, ryb, białego mięsa, królika, cielęciny, chudych części wołowiny. A odpowiednie białko stanowi bezcenne źródło tyrozyny niezbędnej do syntezy T3 i T4 oraz jest źródłem keratyny, która to istotna jest w przypadku wypadania włosów, łamliwości paznokci i suchej, pękającej skóry. W diecie chorego z niedoczynnością tarczycy należy ograniczać spożycie tłuszczów, jednocześnie zastępując nasycone kwasy tłuszczowe wielonienasyconymi kwasami tłuszczowymi (WNKT), a szczególnie kwasami omega-3, które łagodzą objawy kliniczne choroby. Kwasy te pobudzają wątrobę do przemiany T4 w aktywny hormon T3, zwiększając tempo metabolizmu w organizmie, zapobiegają stanom lękowym i depresyjnym, poprawiają koncentrację, pamięć, podzielność uwagi, zapamiętywanie, jak również usprawniają metabolizm cholesterolu. Węglowodany proste, czyli słodkie, należy zastąpić złożonymi z dużą zawartością błonnika pokarmowego, gdyż zapewniają one stopniowe uwalnianie się glukozy do krwi, co ma szczególne znaczenie w kontekście zaburzeń metabolicznych. Należy również pamiętać, iż zbyt duża dawka błonnika może również zaburzać działanie niektórych leków stosowanych przy chorobach tarczycy i konieczne jest zachowanie odstępów czasowych między posiłkiem bogatym w węglowodany złożone a przyjmowaniem leków. W diecie należy również zwiększyć spożycie jodu, który jest niezbędny do syntezy hormonów tarczycy, jego niedobór w organizmie pogłębia również deficyt innych istotnych dla prawidłowej pracy tarczycy składników, jak selen, żelazo, cynk, molibden, witamina A. Zawartość jodu w pożywieniu natomiast jest uzależniona od obróbki termicznej, gdyż związki jodu są lotne: gotowanie obniża jego zawartość o 56%, grillowanie o 25%, smażenie na ceramicznej patelni o 20% początkowej zawartości. Selen to kolejny priorytetowy pierwiastek w diecie tarczycowej, gdyż wchodzi w skład enzymu zwanego dejodynazą, uczestniczy w przemianach tyroksyny – T4 w formę aktywną hormonu trijodotyroninę – T3. W sytuacjach niedoboru selenu dochodzi w organizmie do zmniejszonego wytwarzania T3 w tkankach. A selen pochodzący z produktów spożywczych zmienia metabolizm energetyczny organizmu, co w konsekwencji wpływa na masę i skład ciała. Badania naukowe wykazują, że jest to jedna z przyczyn problemów utrzymania należnej masy ciała pacjentów z niedoczynnością tarczycy. Selen niezbędny jest również do prawidłowej pracy układu odpornościowego, zatem jego niedobór może przyczyniać się do rozwoju zapalenia tarczycy – choroby Hashimoto i osłabienia jej z powodu autoagresji. Pamiętajmy, że selen, podobnie jak i jod – są lotne i sposób obróbki termicznej, czy metody kulinarne będą miały wpływ na ich zawartość w pożywieniu, a przyswajalność selenu wzrasta w obecności białka oraz witamin: A, C, E. Kluczowy enzym tarczycowy, jakim jest peroksydaza jodująca zawiera w swojej cząsteczce żelazo, dlatego jest to kolejny mikroskładnik niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu tarczycy, dzięki niemu dochodzi do aktywowania przemian tyreoglobuliny w tyroksynę i trijodotyroninę. Niedobór żelaza powoduje objawy niedoczynności oraz powiększenie tarczycy, zalecane jest żelazo łatwo przyswajalne postaci hemowej z produktów pochodzenia zwierzęcego: chude mięso czerwone, drób, ryby, jaja. Żelazo z produktów roślinnych jest mniej biodostępne, a dodatkowo spożywanie zbyt dużych ilości błonnika również zaburza jego wchłanianie. Cynk – kolejny ważny pierwiastek, stanowi składnik białek receptorowych, a jego niedobór wpływa na zaburzenia wiązania hormonów tarczycowych, obniża tempo metabolizmu, osłabia funkcjonowanie układu odpornościowego. W niedoczynności tarczycy należy także ograniczyć lub eliminować konsumpcję soi i jej przetworów, gdyż stanowi ona źródło fitynianów utrudniających wchłanianie i wykorzystywanie wapnia, magnezu, żelaza, selenu i cynku z pożywienia oraz izoflawonów – związków ograniczających wchłanianie jodu, może też zaburzyć przyswajanie leków stosowanych w chorobie. Przy bilansowaniu diety zwracajmy również uwagę na związki wolotwórcze – goitrogeny, które mogą zaburzać metabolizm jodu, występują głównie w roślinach z rodziny krzyżowych: kapuście, brukselce, kalafiorze, kalarepie. Gotowanie w wodzie bez przykrycia zmniejsza zawartość glukozynolanów nawet do 40%, gdyż łatwo przechodzą do wody. Natomiast zaleca się wprowadzenie do diety chudych nabiałów, wyrobów pełnoziarnistych, warzyw i owoców, mile widziane kiełki w codziennym jadłospisie.
Dieta w nadczynności tarczycy natomiast, powinna zawierać wszystkie najwyższej wartości składniki odżywcze, a prawidłowo skomponowana musi zawierać zwiększoną ilość kilokalorii o około 500kcal/dobę, aby zapobiec wychudzeniu oraz osłabieniu organizmu. Nadczynność jest przyczyną nadmiernego rozpadu białek, dlatego dieta powinna stanowić bogate źródło łatwo przyswajalnego białka: chude mięso, ryby, nabiał, jaja, przetwory mleczne. Przyspieszony metabolizm jest również przyczyną wypłukiwania z ustroju cennych składników odżywczych, jakimi są witaminy, a szczególnie: A, C, B1, a znajdują się one w: natce pietruszki, papryce, brokułach, szpinaku, owocach cytrusowych. Dieta musi wykazywać charakter niskotłuszczowej z przewagą tłuszczy roślinnych pochodzących z : oliwy, awokado, orzechów, migdałów, słonecznika, pestek dyni, siemienia lnianego, sezamu.
Co wyeliminować i ograniczyć w nadczynności tarczycy?- gorące napoje i potrawy ze względu na ciągłe uczucie gorąca, kawę, mocną herbatę, napoje energetyczne ze względu na nadpobudliwość i tachykardię, przyprawy, które przyspieszają trawienie i rozgrzewają: chilii, imbir, kardamon, cynamon, kurkuma, warzywa kapustne i soję – będące źródłem związków wolotwórczych. Należy również wyeliminować z diety: cukry, słodycze, ciasteczka, a także słone krakersy, chipsy, paluszki. Stosowanie diety w chorobie ma zastosowanie wspomagające i powinno być uzupełnieniem leczenia farmakologicznego.
Maria Fall-Ławryniuk
Dietetyk i terapeuta ruchowy
Centrum Zdrowego Odchudzania Sylwetka Sopot
501772594